To nie mus, to chmurka;) Jest nie za słodki, puszysty, delikatny i lekki, wszystko dzięki bitej śmietanie i ubitym białkom. Ajerkoniak wymieszałam z mascarpone, przez co mus robi się bardzo kremowy. Jest to deser dość mocno alkoholowy, lecz w bardzo przyjemny sposób. Udekorowany karmelizowanymi jabłkami, kruchymi ciasteczkami i jogurtem greckim. Użyłam ciasteczek speculoos, ale możecie użyć różnych innych np. czekoladowych, herbatników…
1 godz 30 minut | 6 porcji
Potrzebujesz
- 3/4 szklanki gęstego ajerkoniaku
- 250 g mascarpone
- 200 ml śmietany kremówki
- 2 łyżki cukru
- 2 jajka
- 3 płaskie łyżeczki żelatyny
Dekoracja
- 1 duże jabłko
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka masła
- 6 łyżek jogurtu greckiego
- 4 kruche ciasteczka
Przygotowanie
Rozdzielić jajka, żółtka utrzeć z cukrem. Białka ubić na sztywno. Rozpuścić żelatynę w 2 łyżkach gorącej wody. Dodać 2 łyżki śmietany i wymieszać. Ajerkoniak wymieszać z mascarpone na gładką masę. Dodać żelatynę i żółtka, wymieszać. Następnie delikatnie wmieszać pianę z białek. Ubić śmietanę i połączyć z masą. Przełożyć do szklaneczek i włożyć na godzinę do lodówki.
Przed samym podaniem obrać jabłko, wyciąć gniazdo nasienne i pokroić w kosteczkę. Rozgrzać masło na patelni, smażyć jabłko z cukrem. Krótko, na wysokim ogniu, cały czas mieszając.
Wyjąć mus z lodówki, ułożyć kawałki jabłka, posypać kruchymi ciasteczkami i udekorować greckim jogurtem.
Smacznego.
Cudny blog ! Zakochałam się w Twoich zdjęciach. Przepisy też się świetne 🙂 !
Dziękuję, bardzo mi miło; )
Jak chmurka ajerkoniakowa ,mniam.
Rozpływajaca się na języku:)
Wygląda naprawdę obłędnie! Nie wiem, czy zrobię, bo mus jest dosyć rozpustny, a u nas wszyscy liczą kalorię, kilometry, indeksy i inne cuda, ale popatrzeć mogę z przyjemnością 😉
Raz na jakiś czas można sobie pozwolić.) Może na święta?