Delikatna, chrupiąca mini pavlova wypełniona lemon curdem, marakują i prażonymi orzechami. Idealny i oryginalny deser na święta lub inne okazje. Nie jest pracochłonny, większość czasu wszystko dzieje się w piekarniku, a do tego prosty i pięknie się prezentujący. Żółtka które zostaną po ubiciu bezy, wykorzystujemy w lemon curd. Będzie niespodzianka dla mojej mamy, która uwielbia bezy i zawsze je u mnie zamawia. Mój synek zawsze waruje przy piekarniku i nie może się doczekać kiedy z niego wyjdą. Chyba ma to po babci:)
2 godz | 8 – 10 sztuk
Potrzebujesz
Bezy
- 4 białka
- 150 g cukru pudru
- 1 łyżka octu jabłkowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki budyniu w proszku
- szczypta soli
Lemon curd
- 4 żółtka
- 2 jajka
- 120 g masła
- 160 g cukru
- 3 cytryny
Dodatki
- 3 łyżki śmietany kremówki
- 3 marakuje
- 3 garstki mieszanych orzechów (laskowych, włoskich, migdałów lub pekan)
Przygotowanie
Białka z solą ubić na sztywno mikserem na wysokich obrotach. Po trochu dodawać cukier, cały czas ubijając. Dodać mąkę, ocet i budyń w proszku, ubić na gęstą i błyszczącą się masę. Włożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać w niedużych odstępach gniazdka bezowe na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Zacząć od okrągłego spodu, następnie uformować ścianki. Suszyć około 1 godz. w temperaturze 110 stopni. Zmniejszyć temperaturę do 90 st. i suszyć jeszcze przez 40 minut. Wyłączyć piekarnik i pozostawić bezy do ostygnięcia z uchylonymi drzwiami.
Zrobić lemon curd, jak opisane tutaj. Odstawić do ostygnięcia. Następnie ubić 3 łyżki śmietany na sztywno i wymieszać z 8 łyżkami lemon curd. Orzechy posiekać, uprażyć na suchej patelni, cały czas mieszając.
Przed samym podaniem, gniazdka wypełnić lemon curdem. Wierzch posypać orzechami i polać miąższem z pestkami marakui.
Smacznego.
Dodaj komentarz