Mięciutka cielęcinka z dyniowym nadzieniem, z dodatkiem parmezanu. Duszone w pomidorowo-dyniowym sosie na bazie białego wina. Propozycja na pyszny, aromatyczny obiad, w wersji jesienno-zimowej. Wspaniałe z dodatkiem pieczonych ziemniaków lub z ryżem. Ja podałam z kaszą bulgur i świeżą sałatką.
50 minut | 4 porcje
Potrzebujesz
roladki cielęce
- 4 plastry polędwicy cielęcej
- 400 g dyni bez pestek
- 1 łyżka bułki tartej
- 4 łyżki tartego parmezanu
- 1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
sos
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 4 pomidory
- 1/2 szklanki białego wina
- 1 łyżeczka curry
- 2 gałązki tymianku
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 1 łyżka masła
- 1 szklanka bulionu
- sól i świeżo mielony pieprz
Przygotowanie
Dynię pokroić na małe kawałki, pomarańczowej dyni nie trzeba obierać. W rondelku zagotować osoloną wodę i wrzucić dynię na 10 minut. Odcedzić, 2/3 dyni przełożyć do miski oraz rozgnieść widelcem. Dodać sól, pieprz, mielonej gałki muszkatołowej, bułki tartej i parmezanu. Wymieszać.
Polędwiczkę roztłuc na cienkie filety, oprószyć solą i pieprzem oraz na każdym filecie położyć 1-2 łyżki nadzienia. Zwinąć w roladkę i spiąć wykałaczką. Na patelni rozgrzać olej z masłem, przełożyć roladki oraz opiec na złoty kolor. Cebulę i czosnek obrać oraz drobno posiekać, dodać do roladek. Zeszklić na małym ogniu.
W rondelku zagotować wodę, wrzucić pomidory na 10 sekund, wyjąć oraz opłukać pod zimną wodą. Pomidory obrać ze skórki, pokroić w kostkę i dodać na patelnię. Zalać białym winem i dusić na dużym ogniu przez 5 minut. Zmniejszyć ogień, doprawić solą, pieprzem, curry i listkami tymianku. Dodać resztę dyni oraz bulion. Dusić jeszcze przez 15 minut.
Roladki podać przekrojone na pół, polane sosem. Udekorować świeżym tymiankiem. Smacznego!
Dodaj komentarz