Niezawodna sałatka z pieczoną dynią, miodowo cytrynowym dressingiem i kuskusem perłowym. Ponieważ lubię lekkie i świeże smaki z odrobiną chrupkości, dodałam do niej także pestki granatu, prażone orzechy pekan i posypałam mikro zieleniną.
Zrobiłam mój standardowy dressing: chili, szalotka, pieczony czosnek, miód i sok ze świeżej cytryny. Jest to szczerze mówiąc jeden z moich ulubionych sosów, które używam do sałatek. Proste, ale pełne odpowiedniej ilości słodkich i pikantnych smaków.
Jest to magiczna sałatka, jej ogólny smak jest niepowtarzalny! Idealna na zdrowy początek nowego roku!
Potrzebujesz
- 1 mała dynia (600-800g), pokrojonej na plastry
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka pieprzu cayenne
- 1 łyżeczka listków świeżego tymianku
- 30 ml oliwy
- sól morska + pieprz czarny
- 120 g kuskusu perłowego
- 100 g czarnej fasoli, z puszki
- pestki z granatu
- mikro zielenina
- 50 g orzechów pekan
- 1 łyżka oliwy
- sól morska
dressing
- 3 łyżki oliwy
- 1 szalotka, drobno posiekana
- sok z 1/4 cytryny
- suszona papryczka chili
- 1 łyżka miodu
- pieczony czosnek, pozostanie po pieczeniu dyni
- sól morska + pieprz czarny
Przygotowanie
Dynię wyłożyć na blachę piekarnika, wymieszać z oliwą, słodką papryką, pieprzem cayenne, miodem i tymiankiem. Doprawić solą i pieprzem, ułożyć nie obrany czosnek. Piec przez 30 minut w temperaturze 180 stopni C.
W dużym garnku doprowadzić osoloną wodę do wrzenia, ugotować kuskus perłowy.
Na patelni rozgrzać oliwę, uprażyć orzechy i posypać solą.
W miseczce wymieszać wszystkie składniki na dressing, pieczony czosnek wycisnąć i dodać do sosu.
Kuskus perłowy wymieszać z dyni i czarną fasolą, polać dressingiem, posypać pestkami granatu, prażonymi orzechami i mikro zieleniną. Smacznego!
Dodaj komentarz