Przygotowanie bakłażana zniechęca wielu ludzi, on wychodzi często za twardy lub mdły. Mam nadzieję, że dzięki temu pysznemu daniu uda mi się zmienić niektóre poglądy.
Zapraszam na jedwabiście pieczonego bakłażana z kremowym jogurtowo cytrynowym dressingiem z tahini. Rozdrobniona feta, chrupiące pestki z granatu i dukkah z orzechów laskowych wypełniają to danie, a przyprawa za’atar i na miękko ugotowane jajko czynią, że ono jest wyjątkowe. Uwielbiam ten kontrast jedwabistego, oleistego miąższu bakłażana i chrupiących orzechów. Jest to niezwykle smaczne, lekkie danie, które doskonale nadaje się do zaatakowania widelcem w jednej ręce i nożem w drugiej.
Sos tahini jest niezwykle kremowy i lekki. Ja uwielbiam dodatek dobrego sosu. Taka prosta rzecz, jak sos, ma bardzo duży wpływ na potrawę! Dla niektórych jest to różnica między jedzeniem dania a nawet nie ruszenie talerza. Sos musi sprawić, że posiłek będzie soczysty i zachęcający do jedzenia. Moim celem jest zawsze robienie potraw, które są zniewalające, więc róbcie wspaniałe sosy dla ludzi, których kochacie. Będzie to ogromna różnica i doda coś dodatkowego do każdego dania które zrobicie.
To co, możemy zabierać się do roboty?
Potrzebujesz
pieczone bakłażany
- 2 bakłażany
- 2 łyżki oliwy
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki słodkiej w proszku
- sól morska + pieprz czarny
sos tahini
- 3 łyżki greckiego jogurtu
- 1 łyżka tahini
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1/2 łyżeczki kminku w proszku
- sól morska + pieprz czarny
dukkah z orzechów laskowych
- 50 g posiekanych orzechów laskowych
- 1 łyżka sezamu
- szczypta soli morskiej
to finish
- 50 g fety
- 2 łyżki pestek z granatu
- mikro zielenina
- 2 jajka na miękko
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1 łyżeczka przyprawy za’atar
Przygotowanie
Bakłażana przeciąć na pół, ostrym nożem naciąć w kratkę, uważając aby nie przeciąć skórki. Nacierać olejem, tak aby wciekł w rowki po nacięciach. Posypać solą, pieprzem i papryką. Ułożyć na blaszce i piec przez 60 min w temperaturze 190 stopni C.
W miseczce wymieszać wszystkie składniki na sos tahini, doprawić solą i pieprzem do smaku.
Na porządnie rozgrzaną patelnie wrzucić orzechy, kiedy się uprażą i rozejdzie się przyjemny zapach, dodać sól i sezam. Prażyć jeszcze przez 1 min, odstawić do ostygnięcia.
Gotowe bakłażany przełożyć na talerze, miąższ delikatnie oddzielić od skórki. Posmarować sosem tahini, posypać rozkruszoną fetą, dukkah, przyprawą za’atar i pestkami z granatu. Podać z jajkiem na miękko, mikro zieleniną oraz natką pietruszki. Smacznego!
uwielbiam bakłażany! mogłabym jeść kilogramami…a już szczególnie te pieczone 😉
bardzo mi miło, ja też! pozdrawiam!
Pełen sukces: smakowy, wizualny, wrażeniowy 🙂 Dziękuję. Zdjęcia nie zrobiłam, bo pora już była kolacyjna i sztuczne światło zniszczyłoby osiągnięty na talerzu efekt 😉
Dziękuję! Bardzo mi miło!
Chciałam powiedzieć, ze ten przepis to jest absolutna torpeda! Zrobiłam na domową imprezkę i to był król wieczoru, dziękuję:)
Super! Bardzo mi miło!
Witam,
bakłażan w tym wydaniu pyszny, a wygląd wizualny wspaniŁY
pozdrawiam
Super! Bardzo mi miło!