Dzisiaj zapraszam Was na całkiem inną wariację gołąbków, zrobiłam je z moich trzech ulubionych składników; kapusty, cykorii i sosu gorgonzola.
Kapustę włoską nadziałam farszem z tłuczonymi ziemniakami, słodką gruszką i cykorią. Moim osobistym szczytem był kremowy sos gorgonzola z chrupiącymi orzechami włoskimi, w którym dusiły się gołąbki. Smaki uzupełniają się idealnie, gruszka łagodzi charakterystyczny, goryczkowaty smak cykorii, a sos gorgonzola doskonale pasuje do całości w połączeniu z prażonymi orzechami. Jest to jedno z tych dań, którym nie mogłam się oprzeć i zjadłam za dużo:)
4 porcje | 60 minut
Potrzebujesz
gołąbki
- 1 kapusta włoska
- 500 g ziamniaków, sałatkowych, nie rozgotowujących się
- 6 cykorii, pokrojonej w plasterki
- 2 gruszki, pokrojone w kostkę
- 1 szalotka, dorbno posiekana
- sól i pieprz czarny
- 1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- 2 łyżki masła
sos gorgonzola
- 200 ml śmietany kremówki
- 100 g sera Gorgonzola
- sól i pieprz czarny
- 4 łyżki posiekanych orzechów włoskich
Przygotowanie
W dużym garnku zagotować osoloną wodę. Kapustę obrać z uszkodzonych liści, pozostałe liście delikatnie oddzielić, umyć i wrzucić do gotującej się wody na 8 minut lub do miękkości. Ostudzić pod zimną wodą i odcedzić.
W osobnym garnku ugotować ziemniaki w osolonej wodzie, odcedzić i zmiażdżyć widelcem zostawiając duże kawałki.
Na patelni roztopić masło, zeszklić szalotkę i dodać cykorię z gruszką. Doprawić solą, pieprzem i startą gałką muszkatołową. Dusić przez 10 minut na średnim ogniu. Następnie wymieszać z ziemniakami.
Kremówkę wymieszać z serem gorgonzola, doprawić szczyptą soli i pieprzem.
Liście kapusty rozłożyć na blacie kuchennym. Nakładać porcje farszu na każdy liść w miejscu gdzie jest początek najgrubszego nerwu, złożyć boki do środka i zwinąć. Gołąbki ułożyć w naczyniu żaroodpornym, zalać kremowym sosem i posypać orzechami. Piec przez 25 minut w temperaturze 180 st.
Smacznego!
Wspieraj twórczość i kup kawę!
Jeśli skorzystałaś/skorzystałeś z moich przepisów i w podziękowaniu zechcesz zaprosić mnie na kawę – będzie mi bardzo miło.
Jeśli wypróbujesz ten przepis, zostaw proszę komentarz poniżej lub oznacz mnie w soim zdjęciu @anna_s_table na profilu Instagram’a, lub dodaj #servingdumplings, chętnie tam zajrzę.
Zapisz się na mój bezpłatny NEWSLETTER, aby otrzymywać powiadomienia o najnowszych przepisach.
Jaka apetyczna ta wariacja gołąbków. Ja zdecydowanie za rzadko używam cykorii, bo jakoś nie mam na nią pomysłu. Wspaniały sos!
dzięki;) jest dużo wariacji na przygotowanie cykorii, można zrobić duszoną lub świeżą do sałatek. pozdrawiam!
Genialny pomysł na sos do tak oryginalnych gołąbków! 😉
dziękuję, bardzo mi miło!
Gołąbków nigdy nie lubiłem, ale te brzmią bardzo kusząco 😀
?
Poproszę takie gołąbki! Cudo 🙂 Ten sos musi być pyszny…
zgadza się, dzięki:)