Zima nie byłaby taka sama bez tej kolorowej sałatki z grejpfrutem, persymoną i fenkułem. Będę ją robić na powtórkę przez całą zimę.
Znajdziecie w niej lekko marynowany fenkuł, soczysty grejpfrut, słodki persymon, słone prażone orzechy włoskie oraz Parmezan. Wszystko razem wymieszane z wspaniałym dressingiem miodowo-pomarańczowym.
Sałatka jest bardzo świeża z chrupiącym fenkułem, który krótko zanurzyłam w marynacie z cytryny, pomarańczy i oliwy, przez co fenkuł zachował swoją kruchą konsystencję i smak. Idealne połączenie z owocami. Serdecznie polecam.
Potrzebujesz
sałatka
- 1 czerwony grejpfrut, obrany i pokrojony na kawałki
- 1 dojrzały persymon, obrany i pokrojony w cienkie plasterki
- 1 fenkuł, cienko pokrojony (najlepiej użyć mandolinę)
- 1 mała czerwona cebula, cienko pokrojona
- Parmezan
marynata
- 1 łyżka soku z cytryny
- sok z 1/2 pomarańczy
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- sól morska + czarny pieprz
dressing
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki octu z białego wina
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- płatki chili
orzechy włoskie
- 5 łyżek posiekanych orzechów włoskich
- 1 łyżka masła
- szczypta soli
- 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
Przygotować
Fenkuł, olej, sok z pomarańczy i z cytryny umieścić w płytkim naczyniu, doprawić solą i pieprzem. Wymieszać i odstawić na 10 minut.
W międzyczasie podgrzać patelnię na średnim ogniu i roztopić masło. Następnie dodać orzechy włoskie, pieprz cayenne i szczyptę soli. Smażyć przez 3 minuty.
W małej miseczce wymieszać składniki na dressing.
Tuż przed podaniem ułożyć fenkuł w dużej misce. Dodać grejpfruta, persymona i Parmezan. Sałatkę skropić dressingiem i delikatnie wymieszać, w razie potrzeby doprawić pieprzem i płatkami chili. Smacznego.